sobota, 5 lipca 2014

Podsumowanie czerwca

 

Nareszcie! Czerwiec się skończył i nadeszły długo wyczekiwane wakacje. Spokojny, długi sen, kolorowe koktajle, mrożona kawa, leżenie na ogródku z książką w dłoni - po prostu cudownie.
W minionym miesiącu przeczytałam 6 pozycji, które od dłuższego czasu znajdowały się na mojej liście, co daje około 2048 stron. Pod względem czytelniczym czerwiec wypadł bardzo dobrze, większość powieści mi się podobała, choć żadna nie powaliła mnie na kolana.
 

Sekret Julii - Tahereh Mafi

Szukając Noel - Richard Paul EvansStokrotki w śniegu - Richard Paul Evans
Ślady małych stóp na piasku - Anne-Dauphine JulliandPrawo matki - Diane ChamberlainKlątwa Tygrysa - Colleen Houck
 
Tehereh Mafi Sekret Julii - Po przeczytaniu Dotyku Julii (moja opinia tutaj) niecierpliwie czekałam na kolejną część. Trzymała w napięciu tak samo jak poprzedniczka, ale miejscami była nieco irytująca. Na szczęście postawa Julii na końcu książki zamazała to odczucie i jeśli utrzyma się w 3 tomie, przeczytam go z przyjemnością.
Richard Paul Evans Szukając Noel - Ciepła powieść rozgrzewająca serce i całkiem przyjemne pióro - polecam.
Richard Paul Evans Stokrotki w śniegu- Ta książka przypadła mi do gustu nieco mniej niż SN i gdybym to po nią sięgnęła w pierwszej kolejności, raczej nie zagłębiałabym się dalej w twórczość pana Evansa.
Anne-Dauphine Julliand  Ślady małych stóp na piasku - Dostałam ją na urodziny. Jest to opowieść o bardzo ciężkiej chorobie, sile miłości i wspaniałej rodzinie, którą podziwiam za wytrwałość.
Diane Chamberlain Prawo matki - Byłam bardzo ciekawa tej powieści i muszę przyznać, że mam co do niej bardzo mieszane uczucia. Pod wieloma względami przypomina książki Picoult, ale moim zdaniem jest od nich nieco słabsza.
Colleen Houck Klątwa tygrysa - Początkowo nie byłam zainteresowana nową serią dla młodzieży, ale chęć odsapnięcia od cięższej literatury zwyciężyła. Ciekawy pomysł, piękna okładka i kilka zaskakujących momentów, jednak ogólny schemat po raz kolejny został powielony (na szczęście znalazło się kilka odstępstw od normy)- piękna ona i piękni oni (dwóch, oczywiście zapatrzonych w nią jak w obrazek).
 
 
Życzę Wam udanych, niezapomnianych wakacji pełnych uśmiechu i relaksu :)
 
Patrycja


2 komentarze:

  1. Ja dopiero wczoraj poczułam zapach lata. Jest cudownie, aż żal wracać do pracy.
    Dużo przeczytałaś, ale ty masz większą wprawę niż ja. Szukam książki dla mamy, takiej lekkiej obyczajówki z dodatkiem dobrego humoru. Muszę ją zachęcić do ponownego czytania, bo po ostatniej książce zrobiła sobie bardzo długą przerwę.

    Mam nadzieję, że twoje wakacje również będą pełne słońca, kojącej ciszy i radości.

    PS. wiesz o konkursie, w którym udział bierze Gosia? Kobieta podała miejscowość Malowniczem i trzeba napisać opowiadanie na 15 stron z akcją dziejąca się w tej miejscowości. Wygrywają 3 osoby, ale wszystkie opowiadania zostaną umieszczone w jednym tomiku i wydane.

    OdpowiedzUsuń
  2. "Ślady małych stóp na piasku" mam w planach. Udanych wakacji!

    OdpowiedzUsuń