środa, 30 stycznia 2013

Coś nowego na półkę

Od jakiegoś czasu planowałam zakup książki Jodi Picoult, ale jak byłam na zakupach, to ciągle o tym zapominałam.
Aż tu nagle niespodzianka! Pojechałam na zakupy do Biedronki i kątem oka zobaczyłam książki, a wśród nich 'Bez mojej zgody' wymienionej wyżej autorki. Chwyciłam ją bez zastanowienia i zadowolona poszłam do kasy. Grzechem byłoby niekupienie książki po tak okazyjnej cenie - 11,99. Jest to wydanie prawie że kieszonkowe, a co za tym idzie - z dużo mniejszą czcionką, co nie jest zbyt dobre dla moich oczu krótkowidza, ale nie mogłam przepuścić takiej okazji.

 
Annie nic nie dolega, a mimo to żyje tak, jakby była obłożnie chora. W wieku trzynastu lat ma już za sobą niejedną operację, wielokrotnie oddawała krew, żeby utrzymać przy życiu swoją starszą siostrę Kate, która we wczesnym dzieciństwie zapadła na białaczkę.
Annie została poczęta w sztuczny sposób, tak aby jej tkanki wykazywały pełną zgodność z tkankami siostry. Choć przez całe życie postrzegano ją wyłącznie przez pryzmat siostry i tego, co dla niej robi, aż do tej pory Annie akceptowała tę swoją życiową rolę. Teraz jednak, wzorem większości
nastolatków, zadaje sobie pytania dotyczące tego,
 kim jest naprawdę. Wreszcie Annie dojrzewa do
 podjęcia decyzji, która dla wielu osób byłaby
nie do pomyślenia, decyzji, która podzieli jej rodzinę,
 a dla ukochanej siostry będzie wyrokiem śmierci.
 
Przeczytam, jak tylko skończę zaplanowane, czekające na półce książki...więc pewnie nieprędko.
 
A tutaj zdjęcie dla porównania wielkości:
 
 
 
Zbieram się do napisania recenzji 'Czarodziejów', ale czuję, że ciężko będzie mi to zrobić. Książka wywarła na mnie dość specyficzne wrażenie, a do tej pory pisałam tylko dobre recenzje. No, ale czas najwyższy wystawić niepochlebną opinię.
 
 
 
Życzę wszystkim książkoholikom miłego dnia z książką w tle!
 

3 komentarze:

  1. Ja od dawna mam ochotę poznać twórczość Jodi Picoult, więc z chęcią przeczytam Twoją recenzję dzieła tej autorki :)
    Pozdrawiam cieplutko :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe czy będziesz płakać podczas czytania ;> Ja oglądałam kawałek filmu i nie mam śmiałości sięgać po książkę ;(

    OdpowiedzUsuń
  3. to jest masakryczny wyciskacz łez, prawie jak "chłopiec w pasiastej piżamie"
    written-by-bird.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń